Myślisz, że to oni są toksyczni, a przecież toksyczność charakteryzują te cechy, od których zaczynasz większość relacji.
LOVE ME HARDER
Lubisz słuchać, pewnie, super sprawa. Ludzie mają cię wtedy za spoko gościa, który bezinteresownie chce im pomóc. Czyżby?
Słuchasz, by się wypowiedzieć. By fala słów o twoich (prawie) podobnych problemach wylała się z twoich ust. By wodospad ciągłej rozpaczy zalał rozmówcę. Problem w tym, że ta twoja woda jest mocno skażona, mniej więcej tak samo jak rzeka Citarum w Indonezji.
I FEEL IT COMING
Rozmawiacie, rozmowa przeradza się w kłótnie, kłótnia w kłamstwa. Kłamstwa w kontrolę.
W kontrolowaniu chodzi mniej więcej o syndrom psa ogrodnika. Masz depresję? Ktoś z twojego otoczenia też powinien mieć. Pragniesz przekazać wszystko co złe w swoim życiu właśnie na drugą osobę. Niech ma za swoje! Niech ma za te wszystkie dobre rzeczy, które tobie się nie przydarzyły!
KING OF THE FALL
Przecież znasz ten typ wiecznej ofiary. Passa porażek trwa u niego mniej więcej już od dwunastego miesiąca życia, kiedy to okazało się, że chodzenie zupełnie mu nie wychodzi. Jego życie to jedna wielka trzeźwa porażka.
W tej grze chodzi o czujność. Nie możesz dać się złapać na wielkie, załzawione oczy. Musisz odwrócić wzrok i odejść, słuchając oddalającego się głosu zranionej przez wszechświat osoby.
THE BIRDS
Ludzie mają prawo narzekać. Mają prawo mówić o tym na prawo i lewo, bo właśnie na tym polega wolność słowa. Jednak im bardziej czujesz się wolny, a twoje myśli wychodzą z ciebie jak uciekający tłum przez drzwi oznaczone tabliczką "EXIT", tym bardziej robisz się toksycznym związkiem, przez który ta ewakuacja się rozpoczęła.
Wolność to umiejętność kontrolowania samego siebie. Wolność to możliwości. Wolność jednak, w moim przekonaniu, to również ciągły dystans. Ten emocjonalny, jak i fizyczny.
Po pierwsze: ustal granice. Nie musisz słuchać każdego z osobna. Chyba, że jesteś terapeutą i ci za to płacą srogą kasę.
Po drugie: bądź pewny siebie. Kiedyś byłam mocno uzależniona od "The Sims 2". W grze tworzyłam postacie ludzi denerwujących mnie na co dzień, po czym z zimną krwią wysyłałam ich do basenu i usuwałam drabinkę. Później instalując kolejne dodatki pojawiały się coraz to nowsze sposoby zabijania. Jednym z nich było przebudzenie wampira w dzień i wyjście z nim na słońce.
Czego boją się wampiry emocjonalne? Twojej pewności siebie. Boją się, że nie dadzą rady cię zniszczyć i złamać. Boją się, że nie zostaniesz toksyczną osobą tak jak oni.
ZMIEŃ PUNKT WIDZENIA, ZCH.
Comments
Post a Comment